Bóg zawsze zwycięża

Bóg zawsze zwycięża

Tajemnice radosne

1. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

To była zapowiedź radości. I chociaż zapowiedź ta była trudna dla Dziewicy wybranej na Matkę Jezusa Chrystusa, to jednakże gdy już Maryja doznała miłości Ducha Świętego, na pewno wstąpiła w Jej serce pogodna radość. I chociaż wiedziała, że będzie Jej trudno, to jednak dary zapowiedziane przez Boga przewyższały wszystkie osobiste trudy człowieka.

I w naszej pracy mogą być niekiedy chwile trudne, ale przezwyciężamy je zawsze tą radością, że z naszej służby ktoś czerpie radość. Taki sens mu służba apostolska.

2. Nawiedzenie świętej Elżbiety

Na pewno z uczuciem radości podążała Maryja do Elżbiety. Na pewno Elżbiecie przyszła z pomocą. Na pewno tej radości doznał również Jan. Na pewno było to zgodne z intencją Chrystusa ukrytego jeszcze pod sercem Maryi. Na pewno radowali się wszyscy, spotykający się z Maryją w Jej drodze do Elżbiety, która swoją radość okazała już na progu domu. Budzenie radości i nadziei było miłym zadaniem Maryi, gdy patrzyła na życie ludzi, którzy jeszcze nie wiedzieli, że Bóg Człowiek już jest. Chociaż jeszcze nie narodzony, ale już jest na ziemi, Ona już Go nosi, Ona Go wyda, aby sprawić radość aniołom, pasterzom i mędrcom.

Nawet trudne chwile męki Chrystusa były połączone z radością, że jest Matka. Matka, która czuwa i która będzie Matką dla ludzi, dla Kościoła. Ona będzie jakąś szczególną radością Zmartwychwstałego i będzie radością wśród Apostołów czekających na przyjście Ducha Świętego - Ducha radości. I dziś na pewno jest radością dla mieszkańców nieba, tak jak jest Nią dla nas wszystkich, którzy Jej ufamy.

3. Narodzenie Pana Jezusa

Jak wielką radością było Boże Narodzenie - wiemy to do dzisiaj. Sprawia ono radość wszystkim, nawet małym dzieciom, które jeszcze nie mają rozeznania wielkości dzieła Wcielenia Bożego Syna. Za tę wielką radość dziękujemy Matce Najświętszej.

4. Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni

I tu widzimy szczególną radość. Płynie ona z oczekiwania, które nie zawiodło ani Symeona, ani Anny. I chociaż serce Maryi zasmuciło się na wieść, że będzie przeniknięte boleścią, Ona jednak wiedziała, że ta Jej boleść będzie radością świata.

Niejedna ludzka boleść, niejedno cierpienie staje się sposobnością przyniesienia ludziom radości. Może trzeba poczekać, zaufać Bogu, który nie zasmuca daremnie. Trzeba tylko cierpliwe czekać.

5. Znalezienie Pana Jezusa w świątyni

To dopiero była radość serca Matki, Józefa, przyjaciół i bliskich. Rozumie ją każdy, kto po długiej wędrówce po bezdrożach odnalazł światło, miłość, prawdę. Rozumiemy też i my, co to znaczy, gdy się przejaśni w naszej duszy. Może niekiedy po długim smutku i niewiedzy, może po zwątpieniach, po jakiejś deflacji odnajdzie człowiek światłość, że jednak Bóg jest miłością, że ponad wszystkie chwilowe smutki, większa jest miłość, która rodzi światłość. Jak dobrze jest niekiedy cierpliwie poczekać, aż wzejdzie Słońce-Chrystus, nasz Pan.

Bł. Stefan Wyszyński, Choszczówka, 11 X 1979

Tajemnice bolesne

Wiemy, że smutek nasz w radość się odmieni i że ból Chrystusa, cierpienie i krzyż staną się radością zmartwychwstania. W tym duchu rozważamy bolesną część różańca, która jest uwielbieniem Maryi. Jej bowiem służba ułatwiła Chrystusowi wypełnienie dzieła Odkupienia. Smutek Maryi, smutek Jezusa, nasz smutek - odmienia się w Kościele Bożym w radość.

1. Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu

Jezus prosi, aby odszedł kielich męki, ale Ojciec pragnie, by ten kielich goryczy stał się kielichem zbawienia. I tak jest do dziś dnia w Kościele.

2. Biczowanie Pana Jezusa

Zadręcza nas sama myśl, że Boży Syn, Bóg-Człowiek, dotknięty był aż tak bardzo, ale pociesza nas świadomość, że zwyciężył. Gdy więc i nas dotykają różne udręki, pamiętajmy, że w Nim, w Bożym Synu, wspierani Jego mocami - zwyciężymy.

3. Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa

Udręki myśli, uczuć, serca, wyobraźni, niepokoje... "Lumen Christi " - Światło Chrystusa odmienia w radość. Rozwiązanie wszystkich ludzkich udręk znajdujemy jedynie w światłach Ewangelii.

4. Dźwiganie krzyża

"Ja, gdy będę wywyższony na ziemi, wszystkich pociągnę do siebie" (por. J 12,32). Radość Chrystusa, że oto wszyscy, którzy zaufają Jego krzyżowi, są przy Nim. I ci, którzy zaufali Mu, dzielą tę radość. Wiedzą, że w krzyżu zbawienie.

5. Smierć Pana Jezusa na krzyżu

"Idę do Ojca, a gdy odejdę, przygotuję wam mieszkanie, wrócę i wezmę was. Abyście i wy byli tam, gdzie ja jestem" (por. J 14,2-3). Krzyż, śmierć - przez Zmartwychwstanie radość Chrystusa, przez zmartwychwstanie radość każdego z nas.

Bł. Stefan Wyszyński, Choszczówka, 17 X 1979

Tajemnice chwalebne

1. Zmartwychwstanie Pana Jezusa

W pierwszej tajemnicy części chwalebnej, która zawiera w sobie najwięcej radości, rozważać będziemy radość z Twojego, Chryste, Zmartwychwstania.

2. Wniebowstąpienie Pana Jezusa

Rozważamy radość w niebie - oto wraca Zwycięzca śmierci, piekła i szatana. Wraca Ten, który wypełnił wolę Ojca, bo "ofiarowany jest, iż sam chciał" (por. Iz 53,7). Wraca już nie sam, ale wiedzie z sobą wielką rzeszę ludu, ojców i praojców, którzy byli w otchłani. Wraca Ten, który otwiera zarazem drogę wszystkim odkupionym dzieciom Bożym.

3. Zesłanie Ducha Świętego

Ile radości było w Wieczerniku, wiemy to z opisu Dziejów Apostolskich. Radość Maryi, Apostołów, uczniów, niewiast, radość ognia, który ogarnął wszystkich, tych języków płomienistych, które rozpalały serca zebranych. Radość przedziwnej przemiany. Zanik lęku, odwaga, męstwo, gotowość wyznawania Chrystusa przed ludźmi, nawet w obliczu osobistego niebezpieczeństwa.

Co za odmiana! Od razu potężne kazania Piotra i innych Apostołów. Świadomość odpowiedzialności za słowo Boże. Nie możemy nie przepowiadać. "Trzeba raczej Boga słuchać, aniżeli ludzi" (por. Dz 5,29).

Od tej chwili rozpoczyna się szczególne działanie Ducha Świętego aż do dzisiejszego dnia. I my mamy powody do radości z działania posłanego przez Ciebie, Chryste, od Ojca, Świętego Ducha.

4. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny

Po powrocie Chrystusa, Boga Człowieka, do nieba nie było bodajże większej radości, jak wprowadzenie Matki Boga Człowieka. W niebie jest Bóg Człowiek i Matka Boga Człowieka, najbliżej Ojca. A więc wielka radość Ojca, że znalazł Służebnicę Pańską na ziemi. Wielka radość Chrystusa, że miał taką Matkę. Wielka radość Ducha Świętego, że Jemu to przypadło w udziale sprawować dzieło Wcielenia Bożego Syna pod sercem Maryi. Radość aniołów, że przychodzi Królowa do nieba, a zarazem Służebnica Pańska i nasza Matka.

5. Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny na Królową nieba i ziemi

Jest to zarazem uwieńczenie wszystkich, którzy wzywając imienia Maryi, przyznają się na tej ziemi do Jej Syna: "Kto Mnie wyzna przed ludźmi, tego i Ja wyznam przed Ojcem moim, który jest w niebie" (Mt 10,32).

Będzie wielka społeczna radość, gdy Syn Boży przyzna się do nas i uwieńczy wszystkie dzieci Boże. Tak jak Maryja pierwsza została uwieńczona chwałą, tak i nas, wszystkie dzieci Boże, czeka ta uroczystość. Już dzisiaj nas ona raduje.

Bł. Stefan Wyszyński, Choszczówka, 23 VIII 1975


Oprac. MARYJNI.PL

Źródło: Stefan Kardynał Wyszyński. Odmawiajcie różaniec, "Soli Deo", Warszawa 1995.