Niepokalanemu Sercu Maryi (zawierzenia papieskie)

Papieskie zawierzenia

Niepokalanemu Sercu Maryi

Franciszek, papież, Watykan, 25 III 2022

25 III 2022 r. papież Franciszek podczas nabożeństwa pokutnego w Watykanie, w obecności dostojników z Kurii Rzymskiej i ok. 3 tys. wiernych, dokonał aktu poświęcenia ludzkości, zwłaszcza Rosji i Ukrainy, Niepokalanemu Sercu Maryi. To wydarzenie miało miejsce miesiąc i dzień po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. To był jeden z najbardziej uroczystych aktów pontyfikatu Ojca Świętego. Wszystkie świątynie katolickie na Ukrainie przyłączyły się do inicjatywy papieża, organizując modlitwy i celebracje w łączności z Watykanem i Fatimą.


O Maryjo, Matko Boga i nasza Matko, uciekamy się do Ciebie w tej godzinie cierpienia. Jesteś naszą Matką, miłujesz nas i znasz nas: nic, co nosimy w sercu, nie jest przed Tobą ukryte. Matko miłosierdzia, tak wiele razy doświadczyliśmy Twojej opatrznościowej czułości, Twojej obecności, która przywraca nam pokój, ponieważ Ty zawsze prowadzisz nas do Jezusa, Księcia Pokoju.

My jednak zgubiliśmy drogę do pokoju. Zapomnieliśmy o nauce płynącej z tragedii minionego wieku, o poświęceniu milionów poległych podczas wojen światowych. Zlekceważyliśmy zobowiązania podjęte jako Wspólnota Narodów i wciąż zdradzamy marzenia narodów o pokoju oraz nadzieje ludzi młodych. Staliśmy się chorzy z chciwości, zamknęliśmy się w nacjonalistycznych interesach, pozwoliliśmy, by sparaliżowały nas obojętność i egoizm. Woleliśmy lekceważyć Boga, żyć w naszym fałszu, podsycać agresję, niszczyć życie i gromadzić broń, zapominając, że jesteśmy opiekunami naszego bliźniego i wspólnego domu, który dzielimy. Poprzez wojnę rozszarpaliśmy Ziemski ogród, grzechem zraniliśmy serce naszego Ojca, który pragnie, abyśmy byli braćmi i siostrami. Staliśmy się obojętni na wszystkich i wszystko z wyjątkiem nas samych. A teraz ze wstydem mówimy: przebacz nam, Panie!

W nędzy grzechu, w naszych trudach i słabościach, w tajemnicy nieprawości zła i wojny, Ty, Najświętsza Matko, przypominasz nam, że Bóg nas nie opuszcza, ale wciąż patrzy na nas z miłością, pragnąc nam przebaczyć i nas podnieść. To On dał nam Ciebie a Twoje Niepokalane Serce uczynił schronieniem dla Kościoła i ludzkości. Z Bożej dobroci jesteś z nami i przeprowadzasz nas z czułością nawet przez najbardziej skomplikowane dziejowe zakręty.

Zatem uciekamy się do Ciebie, pukamy do drzwi Twego Serca, my, Twoje umiłowane dzieci, które w każdym czasie niestrudzenie nawiedzasz i zachęcasz do nawrócenia. W tej mrocznej godzinie przyjdź nam z pomocą i pociesz nas. Powtarzaj każdemu z nas: "Czyż oto nie jestem tu Ja, twoja Matka?". Ty wiesz, jak rozplątać pęta naszego serca i węzły naszego czasu. W Tobie pokładamy nadzieję. Jesteśmy pewni, że Ty, zwłaszcza w chwili próby, nie gardzisz naszymi prośbami i przychodzisz nam z pomocą.

Tak właśnie uczyniłaś w Kanie Galilejskiej, gdy przyspieszyłaś godzinę działania Jezusa i zapowiedziałaś Jego pierwszy znak w świecie. Gdy uczta zamieniła się w smutek, powiedziałaś Mu: "Nie mają wina" (J 2,3). O Matko, raz jeszcze powtórz to Bogu, bowiem dziś zabrakło nam wina nadziei, zniknęła radość, rozmyło się braterstwo. Zagubiliśmy człowieczeństwo, zmarnowaliśmy pokój. Staliśmy się zdolni do wszelkiej przemocy i wszelkiego zniszczenia. Jakże pilnie potrzebujemy Twojej matczynej interwencji.

Przyjmij więc, o Matko, to nasze błaganie.
Ty, Gwiazdo morza, nie pozwól, byśmy zostali rozbitkami w czasie wojennej burzy.
Ty, Arko Nowego Przymierza, inspiruj plany i drogi pojednania.
Ty, "Ziemio nieba", zaprowadź w świecie Bożą zgodę.
Ugaś nienawiść, usuń pragnienie zemsty, naucz nas przebaczenia.
Uwolnij nas od wojny, zachowaj świat od zagrożenia nuklearnego.
Królowo Różańca Świętego, rozbudź w nas pragnienie modlitwy i miłości.
Królowo rodziny ludzkiej, wskaż narodom drogę braterstwa.
Królowo pokoju, wyjednaj światu pokój.

Niech Twój płacz, o Matko, poruszy nasze zatwardziałe serca. Niech łzy, które za nas przelałaś, sprawią, że znów zakwitnie owa dolina, którą wysuszyła nasza nienawiść. I choć nie milknie zgiełk broni, niech Twoja modlitwa usposabia nas do pokoju. Niech Twoje matczyne dłonie będą ukojeniem dla tych, którzy cierpią i uciekają pod ciężarem bomb. Niech Twoje macierzyńskie objęcie pocieszy tych, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów i swej ojczyzny. Niech Twoje bolejące Serce poruszy nas do współczucia i przynagli do otwarcia drzwi i opieki nad zranioną i odrzuconą ludzkością.

Święta Boża Rodzicielko, gdy stałaś pod krzyżem, Jezus, wskazując na ucznia obok Ciebie, powiedział Ci: "Oto syn Twój" (J 19, 26): w ten sposób zawierzył Tobie każdego z nas. Następnie do ucznia, do każdego z nas, rzekł: "Oto Matka twoja" (w. 27). Matko, chcemy Cię teraz przyjąć w naszym życiu i w naszej historii. W tej godzinie ludzkość, wyczerpana i zrozpaczona, stoi wraz z Tobą pod krzyżem. I potrzebuje zawierzyć się Tobie, potrzebuje poprzez Ciebie poświęcić się Chrystusowi. Naród ukraiński i naród rosyjski, które czczą Cię z miłością, uciekają się do Ciebie, a Twoje Serce bije dla nich i dla wszystkich narodów zdziesiątkowanych przez wojnę, głód, niesprawiedliwość i nędzę.

My zatem, Matko Boga i nasza Matko, uroczyście zawierzamy i poświęcamy Twojemu Niepokalanemu Sercu siebie samych, Kościół i całą ludzkość, a zwłaszcza Rosję i Ukrainę. Przyjmij ten nasz akt, którego dokonujemy z ufnością i miłością; spraw, aby ustały wojny, i zapewnij światu pokój. Niech "tak", które wypłynęło z Twojego Serca, otworzy bramy dziejów dla Księcia Pokoju; ufamy, że poprzez Twoje Serce, nastanie jeszcze pokój. Tobie więc poświęcamy przyszłość całej rodziny ludzkiej, potrzeby i oczekiwania narodów, niepokoje i nadzieje świata.

Niech za Twoim pośrednictwem Boże Miłosierdzie rozleje się na ziemię i niech słodki rytm pokoju na nowo kształtuje nasze dni. Niewiasto, któraś powiedziała Bogu "tak" i na którą zstąpił Duch Święty, przywróć pośród nas Bożą harmonię. Ożyw nasze oschłe serca, Ty, któraś jest "żywą nadziei krynicą". Ty, któraś utkała człowieczeństwo Jezusa, uczyń nas budowniczymi komunii. Ty, która przemierzałaś nasze drogi, prowadź nas drogami pokoju. Amen.


Franciszek, papież, Watykan, 13 X 2013

Akt zawierzenia świata został wypowiedziany przez Ojca Świętego Franciszka w Dniu Maryjnym w Roku Wiary przed wizerunkiem Matki Bożej Różańcowej z Fatimy.


Matko Boża Fatimska,
wdzięczni na nowo za Twoją macierzyńską obecność
dołączamy nasz głos do wszystkich pokoleń,
które nazywają Ciebie błogosławioną.

Świętujemy w Tobie wielkie dzieła Boga,
który nigdy nie przestaje miłosiernie pochylać się nad ludzkością,
nękaną przez zło i zranioną przez grzech,
aby ją uzdrowić i zbawić.

Przyjmij z macierzyńską łaskawością akt zawierzenia,
dokonywany przez nas dzisiaj z ufnością,
w obliczu tak nam drogiego Twego wizerunku.

Jesteśmy pewni, że każdy z nas
jest cenny w Twoich oczach
i że nie jest Ci obce nic z tego,
co mieszka w naszych sercach.

Chcemy, by dotarło do nas Twoje najsłodsze spojrzenie,
i byśmy zyskali pocieszającą serdeczność Twojego uśmiechu.

Chroń nasze życie w Twoich ramionach.
Błogosław i umacniaj każde pragnienie dobra;
ożywiaj i posilaj wiarę;
wspieraj i rozjaśniaj nadzieję;
rozbudzaj i ożywiaj miłosierdzie;
prowadź nas wszystkich na drodze świętości.

Naucz nas swojej miłości i szczególnego upodobania
dla maluczkich i ubogich, dla wykluczonych i cierpiących,
dla grzeszników i serc zagubionych;
wszystkich otocz Twoją ochroną
i wszystkich przekaż Twojemu umiłowanemu Synowi, a Panu naszemu Jezusowi.

Amen.


Benedykt XVI, papież, Fatima 13 V 2010

Matko Niepokalana, w tym miejscu łaski, gdzie zgromadziła nas miłość Twojego Syna Jezusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana, my, synowie w Synu i Jego kapłani, poświęcamy się Twemu matczynemu sercu, by wiernie wypełniać wolę Ojca.

Wiemy, że bez Jezusa nie możemy uczynić nic dobrego (por. J 15,5) i tylko przez Niego, z Nim i w Nim będziemy dla świata narzędziami zbawienia.

Oblubienico Ducha Świętego, wyjednaj nam bezcenny dar przemiany w Chrystusie.

Pomóż nam i spraw, żeby przez tę samą moc Ducha, która okryła Cię swoim cieniem i uczyniła Matką Zbawiciela, Twój Syn, Chrystus, narodził się także w nas.

Oby w ten sposób Kościół mógł zostać odnowiony przez świętych kapłanów, przemienionych łaską Tego, który wszystkie rzeczy czyni nowymi.

Matko Miłosierdzia, to Twój Syn, Jezus, wezwał nas, byśmy jak On stali się światłem świata i solą ziemi (por. Mt 5,13-14).

Pomóż nam Twoim możnym wstawiennictwem, byśmy nie sprzeniewierzyli się nigdy temu wzniosłemu powołaniu, byśmy nie ulegli naszemu egoizmowi, pochlebstwom świata i podszeptom Złego.

Swoją czystością zachowaj nas, Swoją pokorą strzeż nas i otocz nas swą macierzyńską miłością, która odzwierciedlając się w tylu duszach Tobie poświęconych, sprawiła, że stały się one dla nas prawdziwymi matkami duchowymi.

Matko Kościoła, my kapłani chcemy być pasterzami, którzy nie pasą siebie samych, ale oddają się Bogu dla braci, znajdując w tym szczęście.

Pragniemy nie tylko słowami, ale życiem każdego dnia pokornie mówić nasze "oto jestem".

Prowadzeni przez Ciebie, chcemy być apostołami Bożego Miłosierdzia, cieszącymi się, że mogą codziennie sprawować Świętą Ofiarę Ołtarza i udzielać tym, którzy nas o to proszą, sakramentu pojednania.

Orędowniczko i Pośredniczko łaski, Ty, która cała jesteś włączona w jedyne powszechne pośrednictwo Chrystusa, uproś dla nas u Boga całkowicie odnowione serce, które będzie kochało Boga ze wszystkich sił i służyło ludzkości, jak Ty służyłaś.

Powtórz Panu Twoje przekonujące słowa: "nie mają już wina", (J 2,3) ażeby Ojciec i Syn wylali na nas Ducha Świętego, niczym w nowym zesłaniu.

Twoja stała obecność wśród nas budzi we mnie zdumienie i wdzięczność, dlatego w imieniu wszystkich kapłanów i ja pragnę zawołać: "A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?" (Łk 1,43).

Matko nasza od zawsze, nie przestawaj nas "nawiedzać", pocieszać i wspierać.

Przybądź nam z pomocą i ocal od wszelkiego zagrożenia.

Tym aktem zawierzenia i poświęcenia wyrażamy pragnienie, byś zamieszkała w sposób głębszy i radykalny na zawsze i całkowicie w naszym życiu ludzkim i kapłańskim.

Niech Twoja obecność sprawi, że zakwitnie pustynia naszej samotności i zabłyśnie słońce nad naszym mrokiem, niech sprawi ona, że spokój powróci po burzy, aby każdy człowiek ujrzał zbawienie Pana, który ma imię i oblicze Jezusa, odbite w naszych sercach na zawsze zjednoczonych z Twoim!

Niech tak się stanie! Amen.


Benedykt XVI, papież, Fatima 12 V 2010

O Pani nasza i Matko wszystkich ludzi, przybywam tu jak syn, który odwiedza swoją Matkę wraz z wielką rzeszą sióstr i braci.

Jako Następca Piotra, któremu została powierzona misja przewodniczenia w posłudze miłości w Kościele Chrystusowym oraz utwierdzania wszystkich w wierze i nadziei, pragnę przedstawić Twemu Niepokalanemu Sercu radości i nadzieje, a także problemy i cierpienia każdego z Twoich synów i córek, którzy są w Cova da Iria lub towarzyszą nam z daleka.

Matko najmilsza, Ty znasz imię każdego człowieka, jego twarz i jego historię, i każdego miłujesz macierzyńską miłością, która wypływa z samego serca Boga Miłości. Wszystkich Tobie zawierzam i poświęcam, Maryjo Przenajświętsza, Matko Boga i nasza Matko.

Czcigodny sługa Boży Papież Jan Paweł II, który trzy razy odwiedzał Cię tutaj w Fatimie i dziękował "niewidzialnej dłoni", która ocaliła go od śmierci w zamachu na placu św. Piotra 13 maja, prawie trzydzieści lat temu, zechciał ofiarować sanktuarium w Fatimie kulę, która tak ciężko go zraniła. Została ona umieszczona w Twojej koronie Królowej Pokoju. Głęboką pociechę daje nam świadomość, że jesteś ukoronowana nie tylko srebrem i złotem naszych radości i nadziei, ale także kulą naszych niepokojów i cierpień.

Dziękuję Ci, umiłowana Matko, za modlitwy i ofiary w intencji Papieża pastuszków z Fatimy, powodowanych uczuciami, którymi ich natchnęłaś podczas objawień. Dziękuję także wszystkim, którzy codziennie modlą się za Następcę św. Piotra i w jego intencjach, żeby Papież był mocny w wierze, odważny w nadziei i gorliwy w miłości.

Umiłowana Matko nas wszystkich, składam tu, w Twoim sanktuarium w Fatimie złotą różę, którą przywiozłem z Rzymu jako wyraz wdzięczności Papieża za cuda, jakie Wszechmogący uczynił za Twoją sprawą w sercach tak wielu pielgrzymów przybywających do tego Twojego matczynego domu.

Jestem pewny, że pastuszkowie z Fatimy, błogosławieni Franciszek i Hiacynta oraz sługa Boża Łucja od Jezusa, towarzyszą nam w tej godzinie modlitwy i radości.

pap. Benedykt XVI,
"Modlitwa do Matki Bożej w Kaplicy Objawień"


Jan Paweł II, papież, Rzym 8 X 2000

"Niewiasto, oto syn Twój!" (J 19,26).

1. Gdy zbliża się ku końcowi Rok Jubileuszowy, w którym Ty, o Matko, na nowo ofiarowałaś nam Jezusa, błogosławiony owoc Twego przeczystego łona, wcielone Słowo, Odkupiciela świata, szczególne wzruszenie budzą w nas te słowa, bo kierują nasze myśli ku Tobie i czynią Cię naszą Matką: "Niewiasto, oto syn Twój!". Zawierzając Ci apostoła Jana, a wraz z nim synów Kościoła i wszystkich ludzi, Chrystus nie umniejszył, ale raczej potwierdził swą rolę jedynego Zbawiciela świata. Ty jesteś blaskiem, który nie przyćmiewa światłości Chrystusa, bo istniejesz w Nim i przez Niego. Całą swą istotą mówisz fiat: Tyś jest Niepokalana, w Tobie jaśnieje pełnia łaski.

I oto Twoje dzieci gromadzą się wokół Ciebie u zarania nowego Millennium. Głosem Następcy Piotra, z którym łączą się liczni pasterze, przybyli tu z wszystkich części świata, Kościół z ufnością błaga Cię dziś o wstawiennictwo, uciekając się pod Twoją macierzyńską opiekę w obliczu wyzwań, jakie kryje przyszłość.

2. W tym roku łaski wielu zaznało i nadal zaznaje przeobfitej radości z daru miłosierdzia, którego Ojciec udzielił nam w Chrystusie. W Kościołach partykularnych rozsianych po świecie, a zwłaszcza tutaj, w centrum chrześcijaństwa, wiele różnych grup wiernych przyjęło ten dar. To miejsce rozbrzmiewało entuzjazmem młodzieży, stąd zanosili swoje modlitwy chorzy. Tędy przeszli kapłani i zakonnicy, artyści i dziennikarze, ludzie pracy i nauki, dzieci i dorośli, i wszyscy rozpoznali w Twoim umiłowanym Synu Słowo Boże, które stało się ciałem w Twoim łonie. Swoim wstawiennictwem wyjednaj nam, o Matko, aby owoce tego Roku nie zostały zmarnowane, a ziarna łaski rozwijały się aż do pełnej miary świętości, do jakiej wszyscy jesteśmy powołani.

3. Pragniemy Ci dzisiaj zawierzyć przyszłość, która nas czeka, prosząc Cię, byś towarzyszyła nam w drodze. Żyjemy w niezwykłej epoce, porywającej i zarazem pełnej sprzeczności. Ludzkość dysponuje dziś niesłychanie skutecznymi środkami, którymi może zamienić świat w kwitnący ogród albo obrócić go w ruinę. Posiadła niezwykłe możliwości oddziaływania na samo źródła życia: może je wykorzystywać ku dobru, w granicach zakreślonych przez prawo moralne, ale może też iść za głosem krótkowzrocznej pychy, która każe nauce odrzucać wszelkie ograniczenia i prowadzi ją nawet do podeptania szacunku należnego każdej istocie ludzkiej. Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek w przeszłości ludzkość stoi na rozdrożu. Także teraz, Najświętsza Panno, zbawienie jest tylko i wyłącznie w Twoim Synu, Jezusie.

4. Dlatego, Matko, pragniemy zabrać Cię do siebie jak apostoł Jan (por. J 19,27), aby uczyć się od Ciebie, jak naśladować Twego Syna. "Niewiasto, oto dzieci Twoje!". Stajemy tutaj przed Tobą, aby zawierzyć Twojej macierzyńskiej opiece samych siebie, Kościół i cały świat. Proś za nami Twego umiłowanego Syna, aby udzielił nam obficie Ducha Świętego, Ducha prawdy, który jest źródłem życia. Przyjmij Go dla nas i z nami, jak w pierwotnej wspólnocie jerozolimskiej, zgromadzonej wokół Ciebie w dniu Pięćdziesiątnicy (por. Dz 1,14). Niech Duch otworzy serca na sprawiedliwość i miłość, niech prowadzi ludzi i narody ku wzajemnemu zrozumieniu i wzbudza w nich stanowczą wolę pokoju.

Zawierzamy Ci wszystkich ludzi, poczynając od najsłabszych: dzieci, które jeszcze nie przyszły na świat oraz te, które narodziły się pośród ubóstwa i cierpienia, młodych poszukujących sensu, ludzi pozbawionych pracy, nękanych przez głód i choroby. Zawierzamy Ci rozbite rodziny, starców pozbawionych opieki i wszystkich, którzy są samotni i nie mają nadziei.

5. O Matko, która znasz cierpienia i nadzieje Kościoła i świata, wspomagaj swoje dzieci w codziennych próbach, jakich życie nie szczędzi nikomu, i spraw, aby dzięki wspólnym wysiłkom wszystkich ciemności nie przemogły światła. Tobie, Jutrzenko zbawienia, powierzamy naszą drogę w nowym Millennium, aby pod Twoim przewodnictwem wszyscy ludzie odnaleźli Chrystusa, światłość świata i jedynego Zbawiciela, który króluje z Ojcem i Duchem Świętym na wieki wieków. Amen.


Jan Paweł II, papież, Fatima 13 V 1991


1. Matko Odkupiciela...

Gwiazdo morska, do nieba ścieżko najprościejsza, Tyś jest przechodnią bramą do raju wiecznego... racz podźwignąć, prosimy, lud upadający, w grzechach swych uwikłany, powstać z nich pragnący." Dziś zgromadzeni u Twoich stóp w Cova da Iria, Matko Chrystusa i Matko Kościoła, raz jeszcze zwracamy się do Ciebie, aby podziękować za wszystko, coś uczyniła w ciągu tych trudnych lat dla Kościoła, dla każdego z nas i dla całej ludzkości.

2. Monstra te esse matrem!

Ileż razy kierowaliśmy do Ciebie to wezwanie! Dziś jesteśmy tu, aby dziękować, żeś zawsze nas wysłuchiwała, że okazywałaś się Matką.

Matko misyjnego Kościoła idącego drogami ziemi ku trzeciemu milenium chrześcijaństwa, Matko ludzi, dziękujemy Ci za nieustanną opiekę, która pozwoliła nam uniknąć katastrof i nieodwracalnych zniszczeń, umożliwiła postęp i osiągnięcie nowoczesnych zdobyczy społecznych.

Matko narodów, dziękujemy za te niespodziewane przemiany, które przywróciły wiarę w przyszłość narodom nazbyt już długo pozostającym w ucisku i upokarzanym.

Matko życia, dziękujemy Ci za liczne znaki, mówiące o tym, że jesteś z nami, że chronisz nas przed złem i przed mocami śmierci; byłaś mi Matką zawsze, a w sposób szczególny 13 maja 1981 roku, kiedy czułem przy sobie Twoją opiekuńczą obecność.

Matko każdego człowieka, walcząca o życie, które nie zna śmierci. Matko ludzkości, odkupionej krwią Chrystusa. Matko miłości doskonałej, Matko nadziei i pokoju. Święta Matko Odkupiciela.

3. Monstra te esse matrem!

Tak, nie przestawaj okazywać, żeś jest Matką wszystkich, świat bowiem potrzebuje Ciebie. Nowa sytuacja narodów i Kościoła wciąż pozostaje chwiejna i niepewna. Wciąż jeszcze istnieje niebezpieczeństwo, że miejsce marksizmu zająć może ateizm w innej postaci, który wychwalając wolność zmierza do zniszczenia samych korzeni moralności ludzkiej i chrześcijańskiej.

Matko nadziei, bądź nam towarzyszką drogi, towarzyszką drogi człowieka schyłku XX wieku, ludzi wszystkich kultur i ras, wszystkich stanów i każdego wieku. Bądź towarzyszką [narodom/narodów] w ich dążeniu do solidarności i miłości wzajemnej. Bądź z młodymi, bohaterami dni pokoju, które nadejdą.

Potrzebują Ciebie narody, które niedawno odzyskały przestrzenie wolności i teraz budują swoją przyszłość. Potrzebuje Ciebie Europa, która - od Zachodu po Wschód - nie zdoła odnaleźć swojej prawdziwej tożsamości, jeżeli na nowo nie odkryje wspólnych chrześcijańskich korzeni. Potrzebuje Ciebie świat, ażeby położyć kres tak wielu i tak gwałtownym konfliktom, które wciąż jeszcze są jego udręką.

4. Monstra te esse matrem!

Okaż się Matką ubogich - tego, który umiera z głodu, jest śmiertelnie chory, tego, kogo spotkała krzywda i niesprawiedliwość, kto nie znajduje pracy, kto jest bezdomny i nie ma gdzie się schronić, kto z dala od Boga rozpaczliwie i daremnie szuka [uciszenia/ukojenia].

Pomóż nam bronić życia, które jest odbiciem miłości Boga, pomóż bronić go zawsze, od świtu aż po jego naturalny zachód. Okaż się Matką jedności i pokoju. Niech nadejdzie kres przemocy i niesprawiedliwości wszędzie tam, gdzie one istnieją, niech w rodzinach rozkwitnie jedność i zgoda, a pomiędzy narodami wzajemne zrzoumienie i szacunek; niech pokój, prawdziwy pokój zapanuje na całym globie ziemskim!

Maryjo, daj światu Chrystusa, który jest naszym pokojem. Niechaj narodów nie dzieli już nienawiść i pragnienie zemsty; świat zaś niech nie ulegnie mirażom fałszywego dobrobytu, który zabija godność osoby i wystawia na nieustanne ryzyko całe stworzenie.

Okaż się Matką nadziei! Czuwaj na czekającej nas jeszcze drodze. Czuwaj nad ludźmi, nad narodami w nowej sytuacji, którym nadal zagraża widmo nowej wojny.

Czuwaj nad odpowiedzialnymi za losy państw i nad tymi, co w swoich rękach mają przyszły los ludzkości.
Czuwaj nad Kościołem zawsze narażonym na zasadzki ducha tego świata. W sposób szczególny czuwaj nad najbliższym zgromadzeniem Synodu Biskupów, ważnym etapem na drodze nowej ewangelizacji Europy. Czuwaj nad moją posługą Następcy Piotra, która jest służbą Ewangelii i służbą ludziom, i kieruj ją ku nowym horyzontom misyjnej działalności Kościoła.

5. Totus Tuus!

W kolegialnej jedności z Pasterzami, w komunii z całym ludem Bożym rozsianym po świecie, odnawiam dziś przed Tobą synowskie zawierzenie rodzaju ludzkiego.

Wszyscy powierzamy się Tobie z ufnością. Postanawiamy iść z Tobą za Chrystusem, Odkupicielem człowieka: niechaj nie ciąży nam zmęczenie, trud niech nie opóźnia naszych kroków, przeszkody niech odwagi w nas nie gaszą, a smutek radości serca.

Maryjo, Matko Odkupiciela, zawsze bądź Matką dla wszystkich, czuwaj nad naszą wędrówką i spraw, byśmy w niebie pełni radości oglądali Twojego Syna. Amen!


Jan Paweł II, papież,
Fatima 13 V 1982
Watykan 16 X 1983
Watykan 25 III 1984

Św. Jan Paweł II odmówił akt poświęcenia po raz pierwszy w Fatimie (13 V 1982), później w czasie Synodu Biskupów w Watykanie (16 października 1983) i w uroczystość Zwiastowania Pańskiego podczas Mszy świętej dla rodzin (25 marca 1984). Biskupi mieli dokonać aktu w swoich diecezjach w łączności z Ojcem Świętym.


"Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko!".

1. Ze słowami tej antyfony,
którą modli się od wieków Chrystusowy Kościół,
staję dziś na miejscu przez Ciebie wybranym
i szczególnie przez Ciebie, Matko, umiłowanym.

Staję w szczególnym poczuciu jedności z wszystkimi Pasterzami Kościoła,
z którymi wspólnie stanowimy jedno ciało i jedno kolegium,
tak jak z woli Chrystusa Apostołowie byli w jedności z Piotrem.

W poczuciu tej jedności wypowiadam słowa tego Aktu,
w którym raz jeszcze pragnę zawrzeć
"nadzieje i obawy" Kościoła w świecie współczesnym.

Przed czterdziestu laty,
a także w dziesięć lat później,
Twój sługa, Papież Pius XII,
mając przed oczyma bolesne doświadczenia rodziny ludzkiej,
zawierzył i poświęcił Twemu Niepokalanemu Sercu cały świat,
a zwłaszcza te narody, które stanowiły przedmiot
Twej szczególnej miłości i troski.

Ten świat ludzi i narodów mam przed oczami również dzisiaj,
kiedy pragnę ponowić zawierzenie i poświęcenie
dokonane przez mojego Poprzednika na Stolicy Piotrowej:
świat kończącego się drugiego tysiąclecia,
świat współczesny, nasz dzisiejszy świat!

Kościół pomny na słowa Pana:
"Idźcie... i nauczajcie wszystkie narody...
Oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata" (Mt 28,19-20),
odnowił, na Soborze Watykańskim II, świadomość swego posłannictwa w tym świecie.

I dlatego, o Matko ludzi i ludów,
Ty, która znasz "wszystkie ich cierpienia i nadzieje",
Ty, która czujesz po macierzyńsku wszystkie zmagania
pomiędzy dobrem a złem,
pomiędzy światłością i ciemnością,
jakie wstrząsają współczesnym światem,
przyjmij nasze wołanie,
w Duchu Świętym skierowane wprost do Twojego Serca
i ogarnij, miłością Matki i Służebnicy,
ten nasz ludzki świat, który Ci zawierzamy i poświęcamy,
pełni niepokoju o doczesny i wieczny los ludzi i ludów.

W szczególny sposób zawierzamy Ci i poświęcamy
tych ludzi i te narody, które tego zawierzenia
i tego poświęcenia najbardziej potrzebują.

"Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko"!

Naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych!
Racz nie gardzić!

Przyjmij naszą ufność pokorną i nasze zawierzenie!

2. "Tak bowiem Bóg umiłował świat,
że Syna swego Jednorodzonego dał,
aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął,
ale miał życie wieczne" (J 3,16).
Ta to właśnie miłość kazała Synowi Bożemu
poświęcić siebie samego [za wszystkich ludzi]:
"Za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie,
aby i oni byli uświęceni
w prawdzie" (J 17,19).

Mocą tego poświęcenia [w ofierze]
uczniowie wszystkich czasów
są powołani do żywego uczestnictwa
w dziele zbawienia świata;
do dopełnienia tego,
czego nie dostaje cierpieniom Chrystusa
dla dobra Jego Ciała,
którym jest Kościół (por. 2 Kor 12,15; Kol 1,24).

Staję przed Tobą, Matko Chrystusa,
wobec Twego Niepokalanego Serca,
i pragnę, wraz z całym Kościołem,
zjednoczyć się z Odkupicielem naszym
w tym Jego poświęceniu za świat i ludzkość,
które tylko w Jego Boskim Sercu
ma moc przebłagania i zadośćuczynienia.

Moc tego poświęcenia trwa przez wszystkie czasy,
ogarnia wszystkich ludzi, ludy i narody,
a przewyższa wszelkie zło,
które duch ciemności zdolny jest rozniecić w sercu człowieka
i w jego dziejach, a które, niestety, rozniecił w naszych czasach.

Z tym poświęceniem Odkupiciela naszego,
przez posługę następcy Piotra,
jednoczy się Kościół, Ciało Mistyczne Chrystusa.

O, jakże głęboko czujemy potrzebę poświęcenia za ludzkość i świat:
za nasz współczesny świat w jedności z samym Chrystusem!
Odkupieńcze dzieło Chrystusa ma się stawać przecież udziałem świata
przez Kościół.

O, jakże nas przeto boli wszystko, co w Kościele
i w każdym z nas jest przeciwne świętości i poświęceniu!
Jakże nas boli to, że wezwanie do pokuty, nawrócenia, modlitwy,
nie spotkało się z takim przyjęciem, jak powinno!

Jakże nas boli, że tak ozięble uczestniczymy w dziele Chrystusowego Odkupienia!
Że tak niewystarczająco dopełniamy w swoim ciele to,
czego "niedostaje cierpieniom Chrystusa" (Kol 1,24).

Niechże więc będą błogosławione wszystkie dusze,
które są posłuszne wezwaniu Odwiecznej Miłości!
Niech będą błogosławieni wszyscy ci,
którzy dzień po dniu,
z niewyczerpaną hojnością przyjmują Twoje wezwanie, o Matko,
do czynienia tego, co powie Twój Syn Jezus (por. J 2,5),
dając Kościołowi i światu radosne świadectwo życia inspirowanego Ewangelią.

Bądź błogosławiona Ty nade wszystko, Służebnico Pańska,
która najpełniej jesteś posłuszna temu Bożemu wezwaniu!

Bądź pozdrowiona Ty, która jesteś cała zjednoczona
z odkupieńczym poświęceniem Twojego Syna!

Matko Kościoła!
Przyświecaj Ludowi Bożemu
na drogach wiary, nadziei i miłości!
Pomóż nam żyć całą prawdą Chrystusowego poświęcenia
za całą rodzinę ludzką w świecie współczesnym.

3. Zawierzając Ci, o Matko,
świat, wszystkich ludzi i wszystkie ludy,
zawierzamy Ci także samo to poświęcenie za świat,
składając je w Twym macierzyńskim Sercu.

O Serce Niepokalane!
Pomóż nam przezwyciężyć grozę zła,
które tak łatwo zakorzenia się w sercach współczesnych ludzi
i które w swych niewyobrażalnych skutkach
ciąży już nad naszą współczesnością
i zdaje się zamykać drogi ku przyszłości!

Od głodu i wojny, wybaw nas!

Od wojny atomowej,
od nieobliczalnego samozniszczenia,
od wszelkiej wojny, wybaw nas!

Od grzechów przeciw życiu człowieka od jego [zarania|poczęcia], wybaw nas!

Od nienawiści i podeptania godności dziecka Bożego, wybaw nas!

Od wszelkich rodzajów niesprawiedliwości w życiu społecznym, państwowym i międzynarodowym, wybaw nas!

Od deptania Bożych przykazań, wybaw nas!

Od grzechów przeciw Duchowi Świętemu, wybaw nas!

Przyjmij, o Matko Chrystusa, to wołanie nabrzmiałe cierpieniem wszystkich ludzi! Nabrzmiałe cierpieniem całych społeczeństw! [Pomóż nam mocą Ducha Świętego przezwyciężać wszelki grzech: grzech człowieka i "grzech świata", grzech w każdej jego postaci]. Niech jeszcze raz objawi się w dziejach świata nieskończona potęga Miłości miłosiernej! Niech powstrzyma zło! Niech przetworzy sumienia! Niech w Twoim Sercu Niepokalanym odsłoni się dla wszystkich światło nadziei!


Paweł VI, papież, 21 XI 1964

Poświęcenie świata i Kościoła Niepokalanemu Sercu Maryi, dokonane na zakończenie III sesji Soboru Watykańskiego II, 21 XI 1964 r.

Ogłaszając [...] w dniu dzisiejszym Konstytucję o Kościele, której cały rozdział mówiący o Najświętszej Maryi Pannie stanowi jakby szczyt i ukoronowanie, możemy słusznie stwierdzić, że niniejsza Sesja kończy się jakby jakimś wspaniałym hymnem ku chwale Bogurodzicy Dziewicy.

Zdarza się po raz pierwszy - a stwierdzamy to z wielkim wzruszeniem - że jakiś Sobór Powszechny ujmuje niejako w jedno, a zarazem tak bardzo obszernie, naukę katolicką na temat miejsca, jakie przysługuje Maryi w tajemnicy Chrystusa i Kościoła [...]

Oddajemy pod opiekę naszej Matki w niebie całą ludzkość wraz z jej trudnościami i troskami, wraz z jej słusznymi pragnieniami i najgorętszymi nadziejami.

Bogurodzico Dziewico Maryjo, najczcigodniejsza Matko Kościoła, Tobie powierzamy cały Kościół i Sobór Powszechny.

[...]strzeż i wspomagaj świętych Pasterzy w pełnieniu ich obowiązków, wraz z kapłanami, zakonnikami oraz wiernymi świeckimi [...]

Pomnij na lud chrześcijański, który ucieka się pod Twoją obronę [...]

Pamiętaj o tych wszystkich, którzy znajdują się w niedostatku, w potrzebie i niebezpieczeństwie, a zwłaszcza o tych, którzy cierpią prześladowania i są pozbawieni wolności z powodu wyznawania wiary chrześcijańskiej. Wyproś im, Dziewicza Boża Rodzicielko, moc ducha, przybliż upragniony dzień sprawiedliwości społecznej [...].

Twemu Niepokalanemu Sercu powierzamy, o Bogurodzico Dziewico, całą ludzkość. Doprowadź ją do uznania Jezusa Chrystusa jako jedynego i prawdziwego Zbawcy. Odwróć od niej klęski, jakie za sobą pociąga grzech, i udziel jej pokoju, polegającego na prawdzie, sprawiedliwości, wolności i miłości.


Pius XII, papież, 7 VII 1952

Poświęcenie całego ludu rosyjskiego Niepokalanemu Sercu Maryi. List apostolski do ludów Rosji "Sacro Vergente Anno", 7 VII 1952 r.

[...] Wiemy i jest dla nas wielką nadzieją i pociechą, że gorącym uczuciem miłujecie i czcicie Maryję Dziewicę, Matkę Bożą, i że oddajecie cześć Jej wizerunkom[ ...]. Chociaż potężni i okrutni ludzie mogą usiłować wykorzenić religię i chrześcijańskie wartości z dusz swych obywateli; chociaż sam szatan może starać się wszelkimi sposobami podsycać tę świętokradczą walkę, to, jak mówi Apostoł Narodów: "Nie toczymy (...) walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich" (Ef 6,12); pomimo to, jeśli Maryja sprzeciwi się im przez swoją opiekę i obronę, bramy piekielne ich nie przemogą.

Jest Ona najbardziej kochającą i najpotężniejszą Matką Boga i Matką wszystkich ludzi, i nigdy nie słyszano, aby nie doznał Jej opieki i pomocy ten, kto się do Niej zwrócił z ufnym błaganiem. Nie przestawajcie więc czynić tego, co robicie; módlcie się do Niej pobożnie, kochajcie gorąco i wzywajcie Ją słowami, które macie w zwyczaju wypowiadać: "Tobie jednej dano zawsze wysłuchać zanoszone do Ciebie prośby, o Najświętsza i Najczystsza Matko Boga" [...].

Niech umiłowana Matka raczy spojrzeć z dobrocią i miłosierdziem na tych, którzy organizują grupy wojujących ateistów i kierują ich działalnością; niech napełni ich umysły niebieskim światłem i dzięki Bożej łasce, zwróci ich serca ku zbawieniu.

Aby zaś nasze gorące modlitwy i wasze zostały szybko wysłuchane i aby dać wam szczególny znak naszego wyjątkowego uczucia, tak jak zaledwie przed kilku laty poświęciliśmy cały rodzaj ludzki Niepokalanemu Sercu Maryi, Matki Bożej, tak dziś poświęcamy i oddajemy temu Niepokalanemu Sercu w szczególny sposób wszystkie ludy Rosji, z mocną nadzieją, że dzięki potężnemu wstawiennictwu Maryi Dziewicy, niebawem szczęśliwie spełnią się pragnienia, które dzielimy wespół z wami i wszystkimi ludźmi dobrej woli, pragnienie prawdziwego pokoju, braterskiej zgody i wolności, która jest prawem wszystkich, a przede wszystkim Kościoła. Tak więc dzięki naszym modlitwom złączonym z waszymi i całego chrześcijańskiego ludu, zostanie utwierdzone na świecie królestwo Zbawiciela Jezusa Chrystusa, "królestwo prawdy i życia, królestwo świętości i łaski, królestwo sprawiedliwości, miłości i pokoju".

Te prośby i błagania kierujemy do Najlitościwszej Matki, prosząc, by wyjednała dla was u swego Boskiego Syna niebieskie światło dla waszych umysłów i waszych dusz, nadprzyrodzoną moc i odwagę, które pozwolą wam zapobiec rozszerzaniu się błędów bezbożności i pokonać je.


Pius XII, papież, 31 X 1942

Papież Pius XII dostrzegał niebezpieczeństwo, o którym mówiła Matka Boża w Fatimie, czyli rozszerzania błędów ideologii bolszewickiej w Rosji, która wywołała wojny i prześladowania Kościoła na świecie. Postanowił wypełnić orędzie fatimskie. Współpracownicy namawiali go, by poświęcił Maryi cały świat, nie wymieniając Rosji. Wynikało to z oceny ówczesnej sytuacji geopolitycznej. Trwała wojna, a Związek Sowiecki stał się sojusznikiem Aliantów. Papież postanowił więc dokonać poświęcenia Niepokalanemu Sercu Maryi całego świata, nie wspominając o Rosji. 31 X 1942 po raz pierwszy (w przemówieniu radiowym - na falach Radia Watykańskiego) poświęcił świat Niepokalanemu Sercu Maryi. Wyraził też pragnienie, aby wszystkie episkopaty na świecie uczyniły to samo - dokonały poświęcenia swych krajów Niepokalanemu Sercu Maryi. Tego dnia razem z papieżem łączyli się w modlitwie jedynie portugalscy biskupi, zgromadzeni w lizbońskiej katedrze.

8 XII 1942 r. w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP papież Pius XII w bazylice św. Piotra ponowił akt poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi.

We wcześniejszych listach wysyłanych do Rzymu siostra Łucja dos Santos pisała, że poświęcenie zostanie przyjęte przez Niebo, jeśli papież dokona go w łączności z biskupami na całym świecie. W jednym z objawień Jezus powiedział jej, że akt Piusa XII nie był co prawda spełnieniem żądań fatimskich, jednak przyniesie cząstkowe łaski, czyli skrócenie działań wojennych. Pięć dni później Niemcy ponieśli pierwszą dotkliwą klęskę podczas tej wojny - pod El Alamein w Egipcie. Od tamtej pory zaczęli się cofać na wszystkich frontach.


Królowo Różańca Świętego, Wspomożycielko chrześcijan, Ucieczko rodzaju ludzkiego, Pogromicielko walczących z Bogiem! Pokornie padamy przed Twoim tronem, pewni, że uprosimy miłosierdzie i otrzymamy łaskę i niezbędną pomoc i obronę w obecnych nieszczęściach, nie ze względu na nasze zasługi, na które nie mamy co liczyć, ale ze względu na niezmierzoną dobroć Twego matczynego Serca.

Tobie i Twojemu Niepokalanemu Sercu, w tej tragicznej godzinie historii ludzkości, zawierzamy się i poświęcamy, nie tylko w łączności z Kościołem Świętym, Mistycznym Ciałem Twojego Syna, który cierpi i krwawi w tak wielu częściach, i jest dręczony na tak wiele sposobów, ale także w łączności z całym światem rozdartym zaciekłą niezgodą, trawiony ogniem nienawiści, jako ofiara własnej niegodziwości.

Spójrz ze współczuciem na wszelkie zniszczenia materialne i moralne, na cierpienia i udręki tylu ojców i matek, mężów i żon, braci i sióstr, niewinnych dzieci. Spójrz na tych, których istnienie w kwiecie wieku zostało przerwane; tych, których ciała zostały zmasakrowane w brutalnej rzezi. Tak wiele dusz torturowanych i udręczonych, tak wiele znajduje się w niebezpieczeństwie wiecznej zagłady!

Matko Miłosierdzia, wybłagaj nam pokój u Boga!, a przede wszystkim te łaski, które w jednej chwili mogą przemienić ludzkie serca;
łaski, które mogą przygotować, ustanowić i zapewnić pokój! Królowo Pokoju, módl się za nami i daj światu, pogrążonemu w wojnie, pokój, za którym wszyscy tęsknią, pokój w prawdzie, sprawiedliwości i miłości Chrystusa. Obdarz nas nade wszystko pokojem ducha, aby Królestwo Boże mogło rozszerzać się w spokoju i ładzie.

Nie odmawiaj swojej opieki niewierzącym i tym wszystkim, którzy pozostają w cieniu śmierci; obdarz ich pokojem i spraw, aby wzeszło dla nich słońce prawdy, aby razem z nami przed jedynym Zbawicielem świata mówili: Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli! (Łk 2,14).

Ludy, oddzielone od nas błędem lub schizmą - szczególnie te, które oddają Ci wyjątkową cześć, i wśród których nie ma domu,
gdzie Twoja czcigodna Ikona jest czczona (obecnie może ukryta w nadziei na lepsze dni), obdarz pokojem i przyprowadź ich z powrotem do jednej owczarni Chrystusa, pod jednym prawdziwym Pasterzem.

Uproś pokój i całkowitą wolność dla Świętego Kościoła Bożego; powstrzymaj szalejącą falę neopogaństwa; umocnij w sercach wierzących umiłowanie czystości, praktyki życia chrześcijańskiego i gorliwość apostolska, aby lud służący Bogu wzrastał w liczbę i zasługi.

Jak Kościół i cała ludzkość została poświęcona Sercu Twojego Syna, w którym złożyła całą swą nadzieję - niezawodny znak i zadatek przyszłego zwycięstwa i zbawienia; tak i my na zawsze poświęcamy się Tobie, Twemu Niepokalanemu Sercu, nasza Matko i Królowo świata, aby Twoja miłość i opieka przyśpieszyły triumf Królestwa Bożego, aby wszystkie narody, pogodzone między sobą i z Bogiem, nazywały Cię Błogosławioną I śpiewały wraz z Tobą po całej ziemi niekończący się Magnificat chwały, miłości i wdzięczności Sercu Jezusowemu, w którym jedynie można znaleźć Prawdę, Życie i Pokój.

Przemówienie radiowe Jego Świątobliwości Piusa XII.
sobota, 31 X 1942


Oprac. MARYJNI.PL

Źródła:

  • Akt poświęcenia Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny - papiez.wiara.pl
  • Akt poświęcenia Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny (tekst) - radiorodzina.kalisz.pl
  • Akt poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi przez papieża Piusa XII, (31 października 1942) - piusx.pl
  • Akty Poświęcenia - fatimska.lublin.pl
  • Akt zawierzenia Matce Bożej przez Jana Pawła II - sekretariatfatimski.pl
  • Do Najświętszej Maryi Panny - liturgia.wiara.pl
  • Homilia Papieża Jana Pawła II. Fatima, 13 maja 1982 roku - sekretariatfatimski.pl
  • Modlitewnik. Akt powierzenia się Niepokalanemu Sercu Maryi - spm.org.pl
  • Modlitwy Maryjne. Akt poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi - marianki4you.opw.pl
  • Modlitwy Jana Pawła II do Maryi, Kraków 2008.
  • Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny - biblia-swieci.pl
  • Niepokalane Serce Maryi. Czerwiec, sobota po uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa - biblia-swieci.pl
  • Papieski modlitewnik fatimski, Kraków, 2011.
  • Papież dokonał aktu poświęcenia Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi - pap.pl
  • Papież Pius XII Konsekracja Niepokalanemu Sercu Maryi - Pope Pius XII Consecration to the Immaculate Heart of Mary - upwikipl.top
  • Poświęcenie świata Niepokalanemu Sercu Maryi, Jan Paweł II, Fatima 13 maja 1982, Watykan 16 października 1983, Watykan 25 marca 1984 - rozaniec.eu
  • Preghiera del Santo Padre Giovanni Paolo II di affidamento e di consacrazione alla Vergine, Fatima - Giovedì, 13 maggio 1982 - vatican.va
  • Radiomessaggio di Sua Santità Pio XII. Preghiera per la consacrazione della Chiesa e del genere umano al Cuore Immacolato di Maria. Sabato, 31 ottobre 1942 - vatican.va
  • Zawierzenie Niepokalanej - liturgia.wiara.pl