Recepta na miłość
Miłość też wzajemna nie polega na tym, żeby nam nikt nigdy żadnej przykrości nie zrobił, ale na tym, abyśmy starali się drugim przykrości nie sprawiać i nabrali wprawy w natychmiastowym i całkowitym przebaczaniu wszystkiego, co nas urazi"
św. Maksymilian
Jaka to prosta recepta. To znoszenie się wzajemne stanowi istotę wzajemnej miłości.
Założyciel Rycerstwa Niepokalanej uczy mnie, że prawdziwa miłość polega na znoszeniu wad i błędów naszych bliźnich; na tym aby się nie dziwić ich niedoskonałościom, a budować każdym najdrobniejszym przejawem cnoty.
Nie wiem jak inni, ale ja mam jeszcze dużo do zrobienia, by tę prostą receptę zastosować do siebie i by nauczyć się kochać prawdziwie, tak jak Jezus kocha mnie i moich bliźnich.
Dodaj komentarz