Kochać Jezusa Sercem Maryi

Wszystko się koncentruje w miłości Bożej. A teraz, kto bardziej miłował Pana Jezusa ubogiego, ukrzyżowanego, w żłobku, jeśli nie Matka Najświętsza? Nikt z ludzi ani z aniołów nie kochał i nie kocha tak gorąco Pana Jezusa jak Matka Boża. My się nie ograniczamy w miłości. My chcemy kochać Pana Jezusa Jej Sercem, a raczej by Ona sama naszym sercem kochała Pana Jezusa. - św. Maksymilian Maria Kolbe.

No tak czasem słyszę, że powinnam bardziej skoncentrować się na Jezusie. I to jest szczera prawda, tylko, że paradoks drogi do Jezus z Maryja polega właśnie na tym, że uczę się od Maryi, a raczej to Ona mnie uczy i wychowuje jak kochać Jezusa, jak skoncentrować się na NIm Jej Sercem, - jak Ona sama. A Ona, Niepokalana najlepiej Go kocha, najlepiej oddaje Mu chwałę... wiec ta moja droga z Nią jest najlepsza dla mnie i najprostsza, bo Ona dopasowuje mi "buty do moich możliwości" - Ona Niepokalana, po prostu uczy mnie tej miłości po woli, tyle ile w danym momencie moge przyjąć. W tym tkwi cała pełnia i piekno tej drogi.

Życzę każdemu by uczył sie on Niepokalanej a raczej by Ona nauczyła kochać nas jezusa swoim Serce, tego Jezusa, który był w żłóbku, którego Ona piastował i którego zimne i pobite ciało trzymała na swoich dłoniach. Ona zna doskonale ile Jezus wycierpiał dla naszego zbawienia.