Matka najdobrotliwsza (4/5)
5 kroków oddania się Niepokalanej
4. Matka najdobrotliwsza
Ofiara - to najwyższy wyraz miłości. Jezus ofiarował za nas samego siebie, a Maryja wraz z Jezusem, łącząc się z Nim, ofiarowała również całą siebie Bogu. Od Niej uczymy się tajemnicy cierpienia i ofiary, która otwiera nam drogę do Serca Jezusowego. Ona, jako Matka pełna dobroci, nie myśli o samej sobie, ale o swoim Synu i o nas, Jej dzieciach. Ona uczy nas codziennie, że przez oddanie się Jej uczymy się drogi błogosławieństw, uczymy się miłości, która nie zatrzymuje się na sobie, ale z dobrocią i troską obejmuje innych.
Św. Bernard mówi, żeby zawsze wzywać imię "Maryja” we wszystkich trudnościach, niebezpieczeństwach, utrapieniach wewnętrznych, i to jest prawda. My tak powinniśmy czynić, jak dziecko względem swej matki: gdy widzi zbliżające się niebezpieczeństwo, to krzyczy: mamo, mamo, mamo, a schowawszy się pod fartuszek, jest spokojne, że mu się nic złego nie stanie.
Matka ziemska nie może od wszystkich niebezpieczeństw uwolnić, ale Matka Najświętsza może i zawsze uratuje, bylebyśmy Ją tylko wzywali na pomoc. Można prawie powiedzieć, że to jest tajemnica szybszego uświęcenia się. A także z powodu upadków, żeby się nie smucić, ale wszystko oddać Niepokalanej i ten upadek też Jej oddać na własność, niech Ona sama to naprawi"
św. Maksymilian
O Niepokalana, niech przez moje oddanie się Tobie staję się Twoim synem, który pokaże światu, czym jest prawdziwa dobroć i ofiara. Naucz mnie, Niepokalana, jak cierpieć bez szemrania i jak ofiarować siebie Jezusowi, jak Ty.
Dodaj komentarz