Maryja jako Matka i Nauczycielka życia duchowego
Maryja jako Matka i Nauczycielka życia duchowego. Chociaż Kościół święty nie uznał jeszcze objawień w Medjugorie, bo nadal trwają, to właśnie Medjugorie, a raczej orędzia dane nam od Maryi, uczą nas tej duchowości. W zasadzie nic nowego Maryja nam nie pokazuje, a raczej to, co Kościół święty zna od wieków, lecz może dawno zapomniane, mało praktykowane, a od niedawna praktykowane z dużym entuzjazmem.
Mówię o pięciu kamieniach Medjugorskich:
- Eucharystia,
- Post,
- Pismo Święte,
- Różaniec,
- Spowiedź święta.
Idąc dalej, atmosfera pokoju w Medjugorie robi swoje. Tak, jak do innych sanktuariów, do Medjugorie chce się wracać, czuć klimat Maryjny. Oczywiście, duchowością trzeba żyć, bo to nie uczucia, czy emocje. Choć mam 40 lat, to za mało, by cokolwiek stwierdzić o idealnej drodze Maryjnej. Sam nawracam się od 9 lat. Tam, gdzie jest Maryja obecna, zauważyłem porządek, podczas Mszy, jak i poza nią. Ludzie żyją tą Maryjnością. Wracam do Medjugorie. W dzień pracują w dużym spokoju, nie ma tam pośpiechu, spóźnić się godzinę, to w Medjugorie jest normalne, chodzi mi, że nie ma tego biegu we wszystkim. Po południu zaczynają przygotowanie do Mszy świętej od 17. zaczyna się Różaniec święty, potem Msza święta, po Mszy adoracja, cały cykl kończy się około 21., w zależności od pogody. Niby nic wielkiego, To trwa tak co dzień ten cykl modlitwy. Pamiętam, że kiedyś w jednym objawieniu Maryja prosi, by modlić się co dzień 4 godziny, wliczając w to Mszę świętą. Na początku może to wydać się dla osoby świeckiej coś wielkiego i trudnego, jednak z czasem przychodzi to z łatwością. Przecież modlitwa to rozmowa z Bogiem, który udziela swoich łask do pokonywania swoich słabości.
Dodaj komentarz