Razem z Maryją we Mszy świętej
Maryja w każdym chrześcijaninie widzi swojego Syna Jezusa. Traktuje nas, jakbyśmy byli Jezusem. Jak może zostawić nas, kiedy widzi nas w potrzebie? Czegóż nie wybłaga dla nas u swego Syna? Nigdy nie będziemy mogli sobie wyobrazić, nawet w przybliżeniu, miłości Maryi do każdego z nas.
Zjednoczona w Jedynej Ofierze
Maryja nie tylko towarzyszyła Jezusowi, lecz była również głęboko i aktywnie zjednoczona z Ofiarą złożoną na Pierwszym Ołtarzu. W szczególny sposób uczestniczyła w zbawieniu ludzkości, kończąc fiat wypowiedziane w Nazarecie. Dlatego możemy sądzić, ze w każdej Mszy św., która jest ośrodkiem i sercem Kościoła, obecna jest Maryja. Ta świadomość może nieraz nam pomóc w przeżywaniu Eucharystii: łącząc się z ofiarą Chrystusa, znajdując się na Kalwarii, blisko naszej Matki.
Matka Kościoła
Od tej pory uczeń Chrystusa ma kogoś, kto został mu dany: Maryję za swoją Matkę. W Kościele Jej miejsce jako Matki trwać będzie zawsze: I od tej pory uczeń wziął Ją do siebie (J 19,27).
W tej godzinie Jezus przez swoją odkupieńczą śmierć rozpoczyna nowe czasy, które mają trwać aż do skończenia świata. Od tej pory jeśli chcemy być chrześcijanami, musimy być maryjni (Paweł VI, Homilia 24.04.1970). Aby być dobrymi chrześcijanami, trzeba kochać Maryję.
Miłość Maryi
Dzieło Jezusa można streścić w dwóch wspaniałych rzeczywistościach: przywrócenie nam dziecięctwa Boże i uczynienie nas synami Maryi. (...)
Maryja w każdym chrześcijaninie widzi swojego Syna Jezusa. Traktuje nas, jakbyśmy byli Jezusem. Jak może zostawić nas, kiedy widzi nas w potrzebie? Czegóż nie wybłaga dla nas u swego Syna? Nigdy nie będziemy mogli sobie wyobrazić, nawet w przybliżeniu, miłości Maryi do każdego z nas.
Miejmy zwyczaj znajdowania Maryi, kiedy odprawiamy lub uczestniczymy we Mszy św. Tam, w Ofierze Ołtarza, uczestnictwo Matki Najśw. przypomina nam cichą skromność, z jaką towarzyszyła życiu swego Syna, kiedy chodził po ziemi Palestyny.
Oblicze Maryi
Msza św. jest działaniem trynitarnym: z woli Ojca, przy współpracy Ducha Świętego, Syn ofiarowuje się w zbawczej Ofierze. W tej niezgłębionej tajemnicy widać jakby ukryte oblicze Maryi: Córki Boga Ojca, Matki Boga Syna, Oblubienicy Ducha Świętego.
Z Jezusem i Maryją
Obcowanie z Jezusem w Ofierze Ołtarza nierozerwalnie związane jest z obcowaniem z Maryją, Jego Matką. Kto spotyka Jezusa, spotyka również Maryję, tak jak miało to miejsce w przypadku Trzech Króli, którzy przybyli adorować Jezusa: Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją (Mt 2,11). Przez Nią możemy ofiarować całe nasze życie - wszystkie myśli, wysiłki, pracę, uczucia, czynności, miłości - utożsamiając się z uczuciami Jezusa.
Ojcze Święty - mówimy Mu z głębi naszego serca (i możemy Mu ciągle to powtarzać podczas Mszy św.) - przez Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Ci Twojego najbardziej umiłowanego Syna i w Nim, i z Nim, i przez Niego, ofiaruję Ci samego siebie we wszystkich Jego intencjach oraz w imieniu wszystkich stworzeń.
Odprawianie lub uczestnictwo w świętej Ofierze Ołtarza jest najlepszą służbą dla Jezusa, dla Jego mistycznego Ciała i całej ludzkości. Razem z Maryją, we Mszy św., jesteśmy szczególnie zjednoczeni z całym Kościołem.
Ks. Francisco Fernandez-Carvajal
autor dzieła "Rozmowy z Bogiem", zawierającego
ponad 570 rozważań na każdy dzień roku