Wybór Chrystusa
Wybór Chrystusa nie uczynił życia Maryi łatwiejszym. Wprost przeciwnie, wszystko się "skomplikowało". Teraz nosi Ona miecz w swoim Sercu.
Przykład Maryi powinien nas zaniepokoić odnośnie do naszej pobożności, jeśli jesteśmy pewnie ustawieni w życiu i nie troszczymy się o innych ludzi.
Nic nie jest tak sprzeczne z prawdziwą pobożnością jak obsesyjne przywiązanie do wygody, która nie pozwala nam poświęcić się Bogu i bliźnim.
Pani od "amen", niech tak będzie, która przyjęłaś zupełnie zbawczą wolę Boga, przypomnij mi o tym za każdym razem, gdy będę musiała cierpieć dla miłości.