Dla swej Pani
1. Dla swej Pani, której stopy
depczą węża,
poszedł walczyć, świat zdobywać
bez oręża.
Poszedł w życie jak w przygodę,
na Jej rozkaz brał przeszkody,
tak Mu kazał ten rycerski
wielki gest.
Tak Mu kazał ten rycerski
wielki gest.
Habit na nim połatany,
płaszcz jak sito,
lecz ubóstwo Poverella to kapitał.
Samoloty, prasa, radio
niechaj Imię Pani sławią,
dla Niej śpiewa
nowoczesnych maszyn rytm.
Dla Niej śpiewa
nowoczesnych maszyn rytm.
2. Krew gorąca kipi w żyłach gwałtownika,
śmiało rzuca szatanowi rękawicę.
Trzeba wszystkie dusze zdobyć
w Europie i w Japonii,
w każdym kraju musi powstać Pani gród,
w każdym kraju musi powstać Pani gród.
Chociaż płuca zdarte w strzępy - to nieważne,
pusta kieszeń, ludzki sprzeciw - nie przeraża.
Jest monterem i drukarzem,
profesorem i murarzem,
dla Niej warto na kolanach iść pod wiatr.
dla Niej warto na kolanach iść pod wiatr.
3. W ręku Pani chciał być miotłą, niczym więcej,
własne życie dla Jej sprawy chciał poświęcić.
Nieście wichry w świata strony
jego kości spopielone,
bowiem miłość idzie dalej niźli śmierć,
bowiem miłość idzie dalej niźli śmierć.
H A
B A As
G7 C7
F E Es
D7 g
C7 F
A7 d B
E7
A7 g A7
d
d6 d B
A7
g C7 F A7
D7 g
C7 F
d
B A7
g
A7 d