Ave Maria (Na skraju wioski)

Ave Maria (Na skraju wioski)

1. Na skraju wioski niewielkie wzgórze,
Na zboczach kłosy, a polne róże
Wzgórze porosły i ku figurze
Ciekawie wspięły się.

W zielonym słoju dumne lilije,
W szczerbatym dzbanie wysmukłe szyje,
Pysznych goździków i georginie,
Liliowo białe bzy.

W kwiatów powodzi, w morzu zieleni,
Zczerniały świątek tkwi,
Do niego co dzień w wieczór majowy
Wieśniacy szli.

Ażeby zły los ich dom omijał,
Ludzie śpiewali: Ave Maryja!
Ażeby zły los ich dom omijał,
Ludzie śpiewali:

Ave Maryja, Ave Maryja!

Bolesna twarz wśród rys i pęknięć,
Więc śpiewać trzeba jak najpiękniej:

Ave Maryja!

2. Wśród wielu ludzi w tłumie zebranych
Klęczy ich dwoje, to zakochani.
Madonno, zechciej cud jakiś sprawić,
By im nie było źle.

Wznosi Madonna ręce z cokoła
Tak już od wielu lat
I błogosławi wszystko dokoła,
Ich cały świat.

Więc uroczyście, choć wszystko mija,
Ludzie śpiewają: Ave Maryja!
Więc uroczyście, choć wszystko mija,
Ludzie śpiewają:

Ave Maryja, Ave Maryja!

Bolesna twarz wśród rys i pęknięć,
Więc śpiewać trzeba jak najpiękniej:

Ave Maryja!

D D7
G g
D A
D

D7
G g
D A
D

D7
G g
D A
D

g D
A D
g D A
A

D h A7 D h A7 fis

G D
A G

D g D

Na skraju wioski (Ave Maria No Morro) - YT/@kleryckizespomichael7373

Ave Maria no Morro - YT / Filipinki - temat


Źródło: Ave Maria (Na skraju wioski) / Śpiewnik internetowy - giszowiec.org