Niech Ona kieruje
Ona sama niech despotycznie nami rządzi.
Niech łaskawie raczy nie uszanować naszej wolnej woli,
ale jeżeli chcemy się w czymkolwiek wyłamać spod Jej niepokalanej ręki,
niech zmusi, choćby to bardzo a bardzo bolało,
choćbyśmy protestowali i zaprzeczali, i prosili,
niech nie patrzy na nic, ale zmusi siłą
i właśnie wtedy jeszcze silniej do Serca przyciśnie.
św. Maksymilian Maria Kolbe