Święto Niepokalanej - nasze święto

Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny, Matki Bożej i naszej Matki... jest nam domem, przystanią, miejscem schronienia.

Dlatego ten blog zakładamy dziś - w Jej święto, które jest też i nasze. Bo ilekroć oddajemy nasze małżeństwo Matce Bożej, to Jej Niepokalane Serce triumfuje w naszym życiu.

Dlatego chcemy dla Niej żyć, dla Niej tworzyć, ten dom, który Jej obiecaliśmy. Chcemy, żeby był rycerski, czyli należał do Bogurodzicy i realizował kodeks rycerski. To jest trudne zadanie, ale na naszym Ślubie nie tylko my, ale nasza Rodzina i wszystkie Rodziny obecne, zawierzyliśmy się Niepokalanej z czystej miłości i pragnienia, by to Ona nas prowadziła.

W ciągu tego roku, który świętowaliśmy w Niepokalanowie niedawno, stało się jasne, że wiele z tych rzeczy, o których usłyszeliśmy w homilii, jest naszym udziałem- a jednak idziemy razem w życie, bo prowadzi i umacnia Niepokalana. Dlatego niestraszne nam zagrożenia zewnętrzne, abyśmy tylko ze sobą zachowali żywą więź.

To wszystko jest Jej zasługą.

Pisząc o naszym życiu z Matką Bożą, chcemy Ją postawić w centrum tego opisu. Nawet w tak prostych sprawach, jak urządzanie przestrzeni w naszym domu - to Maryja, gdy do Niej kierujemy prośby, pomaga nam zdecydować, co wybrać w danej chwili. Ona koi nasz niepokój i troskę, gdy brak środków na realizację naszego marzenia. Ona daje nam czas i wzmacnia siły. A jak to robi?

Maryja, przyzywamy Niepokalaną, a Ona otwiera przed nami Serce, którego święto nadal trwa. I trwać będzie, bo wiele serc tego właśnie potrzebuje. Ofiarować Matce Bożej cały swój dzień i noc, każdy nawet drobny trud - wynagradzając Jej za to, co my robimy czy ktoś inny, przeciw Jej Sercu.

Czego uczy nas Maryja, opowiemy wkrótce.

Dziś chcemy Jej podziękować za to, że Jej pomysły są lepsze od naszych, bo Ona w sposób dla nas niedościgniony pełni Wolę Bożą.