W myśl dyplomika MI
Mnie się zdaje - może to utopia - że normalnym stanem rzeczy w Niepokalanowie byłoby, gdyby przyszli pracownicy zdobycia świata dla Niepokalanej formowali się w Niepokalanowie i w duchu Niepokalanowa, tj. w oddaniu się bezgranicznym Niepokalanej, w myśl dyplomika MI.
Ale tylko oni, bo inni, nie będąc obowiązani do tej bezgraniczności oddania się, wpływaliby ujemnie.
św. Maksymilian Maria Kolbe