Bóg się rodzi!

Bóg się rodzi, moc truchleje...

...ale czy na pewno?
Czy mamy w sobie tyle
Bożej łaski,
Bożej obecności,
Bożej miłości,
by rzeczywiście "złe moce" truchlały, czmychały,
i zostały unicestwione
w naszych sercach, w naszych rodzinach, w naszej duszy, w naszym życiu?
By "na Ziemi Pokój ludziom..." był dany?

Oby tak się stało, o co z serca błagamy Niepokalaną Maryję, Święta Bożą Rodzicielkę

i tego wszystkim Maryjnym i odwiedzającym tę stronę życzymy

Zespół MARYJNI.PL